• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

historia powiatu Jędrzejowskiego

historia i informacje z powiatu Jędrzejowskiego

Kategorie postów

  • gmina imielno (8)
  • gmina jędrzejów (5)
  • gmina wodzisław (1)
  • legendy (1)

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Kategoria

Gmina imielno, strona 1

< 1 2 >

Przegląd książek przedstawiających lokalną...

📚
---------------
"Wielka Wojna nad Nidą Kronika parafii Imielno (1912-1917)"
Adam Włosiński
----
Publikacja ta stanowi zbiór wspomnień , pamiętników księdza Adama Włosińskiego, proboszcza parafii Imielno. Ta publikacja przedstawia to, co działo się na ziemi jędrzejowskiej w okresie I wojny światowej.
Książkę opracowali i przygotowali do druku dr hab. prof. UJK Jerzy Gapys i ks. dr Tomasz Gocel, do oryginalnego tekstu pamiętnika dodano wprowadzenie oraz biogramem autora i zarys dziejów parafii Imielno. Książka zawiera również szczegółowe przypisy oraz wykazy i indeksy ułatwiające czytelnikom zapoznawanie się z tekstem.
W kronice ks. Adama Włosińskiego przedstawia codzienne życie na kieleckiej wsi, oraz dramatyczne wydarzenie z okresu I wojny światowej, doskonale pokazuje atmosferę polskiej wsi z początku XX wieku. odbiorca może przez pamiętnik ks. Włosińskiego poznać losy osób mieszkających na terenie działań wojennych nad Nidą i wszelkie zjawiska będące związane z wojną.
Jest to jedyna publikacja która przedstawia tak szczegółowo życie mieszkańców wsi Imielno, Motkowice, Jasionna. Możemy dostrzec dość krytyczne komentarze ks. Włosińskiego w stosunku do mieszkańców parafii. Czytając książkę możemy również dostrzec to że nasi dziadkowie , pradziadkowie mieli podobne problemy i dylematy życiowe jak My.
Książkę szczególnie jest polecana dla mieszkańców : Parafii Imielno, mieszkańców Jasionny, Dalechów, Motkowic, osób interesujących się 1 wojną światową i lokalną historią. Motkowice Parafia Imielno Jasionna Wieś Gmina Imielno Gminna Biblioteka Publiczna w Imielnie GKS Imielno

19 maja 2020   Dodaj komentarz
gmina imielno  

Wspomnienia córki Stefana Roweckiego

Wspomnienia córki Stefana Roweckiego o tym jak uczczono uchwalenie Konstytucji 3 maja podczas walk pozycyjnych nad Nidą w 1915r.
---------
Bywało też , że nocną ciszę przerywały „ wycieczki ” zakończone strzałami lub walką na bagnety . W maju 1915 roku postanowiono uczcić rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja jakimś wypadem . Mieli zagarnąć nieprzyjacielsk

ą placówkę Noc widna, przed okopami na drodze oświetlonej blaskiem księżyca zebrał się w dwuszeregu 1 pluton „Czuwajów”. Dziwacznie wyglądają na plecach karabiny, jak żołnierzom przystało, a w dłoniach kije! Po co? Do szukania brodu na Nidzie. Ostatnie przygotowania , uzgadnianie marszruty . Ojciec biega od plutonu do dowództwa . Wyprawa ma być poważna, bo razem ze zwiadowcami idą dowódcy: pułku – Leon Berbecki, i kompanii – „Sław”. Już przeszli przez kolczaste druty , stanowiące zasieki przed ich okopami. Idą łąkami do łachy, zanurzają się w wodę rzeki aż po pas. Przeprawa wspaniale wygląda, bo zanurzone szeregi z pluskiem wypierają wodę. Z daleka przypominają jakiegoś ogromnego, kolczastego węża, bo wiara, chroniąc karabiny przed zamoczeniem, trzyma je wysoko nad głowami. Na drugim brzegu Nidy padli tyralierą. Leżą jakiś czas na ziemi, robi się im chłodno, niektórzy szczękają zębami. Nie wiadomo, czy z powodu zimna, czy może ze strachu? Tymczasem Rosjanie zauważyli jakieś podejrzane ruchy na swym przedpolu i puszczają rakiety . Na rozkaz „ Radeckiego " Polacy podrywają się . Przechodzą jaką śmulistą odnogę ... rzeki i już są przed Rosjanami , skąd pada niespokojne pytanie : — Stoj ! Kto idiot ?- pyta placówka , usłyszawszy odgłos licznych kroków. Ojciec odpowiada im uspokajająco — Swoi , swoi , nie bojsia ! — I cisza – A komandir? Komandir kakoj? ? - pytają Rosjanie , zamiast rzucić hasło i czekać na odzew . Na to dowódca plutonu krzyczy silnym głosem : - Na bagnety ! ! ! Wściekłe „ Hurrra ! ” rozdarło powietrze . Buchnęły strzały od Rosjan , z polskiej strony zatrzaskały karabiny Dusząca cisza zmienia się w piekielny harmider . Huk wystrzałów trzask, krzyki komendy, wołanie o pomoc. W tym wrzasku z trudem przedziera się głos „Radeckiego”: – Atak na okopy! Wypad się udał. Wracali przez mokre łąki i nurt rzeki, tym razem szeroko rozrzuconymi sekcjami, bo pod ogniem szrapneli . Dopiero na zbiórce , już w swoich okopach, dowiedzieli się, że nocny wypad wyszedł dobrze. Nastraszyli wroga , wzięli kilku jeńców , a własne straty to tylko paru rannych . W czasie tych walk 5 pułk zyskał dobrą sławę .
(W życiu i w legendzie - Strona 37, Irena Rowecka-Mielczarska - 1998)

10 maja 2020   Dodaj komentarz
gmina imielno  

Legenda o pochodzeniu nazwy Słupi Jędrzejowskiej...

Legenda o pochodzeniu nazwy Słupi Jędrzejowskiej
---------------
Pewien rycerz bardzo zasłużył się w bitwie, za co w nagrodę od króla otrzymał ziemię i wieś na własność. Gdy przybył do wsi którą otrzymał ujrzał zrozpaczoną ludność i spaloną wieś. Chłopi oznajmili, że w okolicznych lasach grasuje banda zbójców, plądrują oni wsie, mordują i rabują. Prosili oni o pomoc kasztelana oświęcimskiego jednak ich prośby pozostały bez odpowiedzi. Wyruszył dzielny rycerz ze swoimi wojami w las i ubił wszystkich złoczyńców. Wróciwszy do swej wsi zdecydował się tu osiedlić, a żeby już więcej nikt nie łupił jego posiadłości postanowił ją ogrodzić wysokimi zbitymi palami. Zaczęto prace, wkopano kilkanaście słupów. Prac nie dokończono bo wybuchła nowa wojna a król powołał mężnego rycerza na służbę. Niestety rycerz już z wojny nie powrócił, pozostała tylko po nim pamięć wśród tych których wyzwolił spod ucisku zbójców oraz słupy które miały stanowić część fortyfikacji. Od tych właśnie słupów osadę zaczęto nazywać Słupami, a w kolejnych wiekach Słupią. Dziś już nikt nie pamięta jak pierwotnie się ona nazywała.
Inna legenda głosi że nazwa Słupia pochodzi z czasów pradawnych. Pierwsi Słowianie na ziemiach polskich mieszkali w osadach pozbawionych umocnień obronnych, a zabudowę siedlisk tworzyły regularne półziemianki. Dopiero nieco później pojawiły się także naziemne słupowe, a osady obronne zaczęły powstawać w VII wieku. Przed grodami stawały nieraz słupy – wieże, i to właśnie od tych słowiańskich słupów ma pochodzić nazwa Słupi.
Jeszcze inna legenda podaje że z powodu że są tu tereny podmokłe a ludzie pragnęli jednak tu mieszkać, więc domy budowali na słupach.

08 maja 2020   Dodaj komentarz
gmina imielno   legendy   gmina wodzisław   gmina jędrzejów   jędrzejów  
< 1 2 >
Strona-jedrzejow | Blogi